Ciasto jasne:
6 białek
1,5 szkl. cukru
1 szkl. mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
1/3 szkl. oleju
Białka ubić na sztywną pianę ,dodać cukier ubijać aż się rozpuści następnie dodać ocet, olej oraz mąkę ziemniaczaną -delikatnie wymieszać.
Ciasto ciemne:
6 żółtek
2 jajka
6 łyżek cukru
4 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
1/3 szkl. oleju
Żółtka i całe jajka utrzeć z cukrem na gładką masę następnie dodać olej ,mąkę z proszkiem i kakao .Wymieszać delikatnie.Na blaszkę wylać na przemian ciasto ciemne i jasne.Następnie lekko od góry wymieszać widelcem i piec ok. 35 min w temp. 180 C a po wystudzeniu przekroić na dwa blaty.
Krem:
1 +3/4 szkl. mleka
budyń śmietankowy
2 łyżki cukru
cukier waniliowy
1 kostka masła
W szklance zimnego mleka rozrobić budyń. Pozostałe mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym i wlać bydyń dobrze wymieszać aby nie było grudek.Wystudzić.Masło utrzeć na puch można dodać cukier puder jeśli masa budyniowa jest mało słodka.Dodawać wystudzony budyń.
Dodatkowo:
2 galaretki agrestowe
op. biszkoptów okrągłych
op. polewy
Poncz:
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka cukru
1/2 szkl. wrzątku
Kawę zaparzyć i wystudzić .Nasączyć biszkopty.
Galaretki rozpuścić w połowie litra wrzącej wody i wystudzić. Na pierwszy nasączony blat ciasta wyłożyć połowę kremu i ułożyć na nim nasączone biszkopty. następnie wyłożyć mocno tężejącą galaretkę.Na galaretkę wyłożyć pozostały krem, przykryć drugim blatem i wstawić do lodówki.Na wierzch ciasta zrobić esy floresy z polewy.Smacznego.
pieczenie ciast
Pieczenie ciast to naprawdę frajda!Sprawia mi ogromną radość gdy rodzinka pałaszuje moje wypieki a dziś zaszalałam w kuchni i upiekłam róże karnawałowe i chrust.Składniki potrzebne na ciasto; 40 dkg mąki , 2 łyżki cukru pudru ,2 łyżki octu , 6 żółtek ,2 łyżeczki proszku do pieczenia , szczypta soli ,6 łyżek gęstej śmietany.Ciasto zagniatamy,trzeba je dobrze wyrobić następnie rozwałkować i nożem lub radełkiem wycinać na chrust podłużne paski a na róże wycinać krążki.Potrzebna jest szklanka,literatka i kieliszek-trzy koła większy,mniejszy i najmniejszy łączymy środek maczając w białku żeby się trzymało. Każde kółeczko od środka do brzegu nacinamy w 4 miejscach zanim je połączymy.Smażymy w głębokim tłuszczu.Zrobiłam z dwóch porcji zostało mi sporo białek jutro wymyśle ciasto i wykorzystam je. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz